Szukaj na tym blogu

poniedziałek, 12 maja 2014

Kolorowy Eris!!!


Mam nadzieję, że już wszystkie z Was wiedzą: nasza polska, rodzima marka wypuściła niesamowitą serię kosmetyków kolorowych! Mamy polskie Estee Lauder, polskie Lancome.. Tak, tak, z tą grupą docelowo kosmetyki z linii Provoke mają konkurować. Osobiście uważam, że będą! Mogę się pochwalić, że pomacałam wszystkie cacuszka w linii, pomalowałam sobie nimi wszystko, co mogłam pomalować, w związku z czym  mogę się obiektywnie wypowiedzieć. Wszystko zaczęło się od sprzedawanych w Sephorze podkładów. Teraz są ich trzy rodzaje: matujący, rozświetlający i liftingujący. Osobiście uważam, że rozświetlający jest najlepszy na Świecie! Naturalny, delikatny, subtelny. Kryje, ale nie obciążą. Skutecznie dodaje blasku skórze.

polskie i tańsze Estee Lauder i Lancome

Moimi kolejnymi faworytami są pudry! Wszystkie! Nie dość, że są przepiękne, to jeszcze niesamowicie funkcjonalne. Różyczka subtelnie rozświetla, ma delikatne drobinki, które wręcz opalizują skórę. Puder sypki ma cudowną gąbeczkę i przypomina mi cudowne czasy pin up girls, kiedy puder nakładało się delikatną gąbeczką. Przepiękny jest również puder brązujący, nie bez powodu nazywa się choco - zwróć uwagę na jego wygląd :). Dla mnie jest jednak trochę zbyt ciemny. Natomiast modelator twarzy mam wrażenie, że jest połączeniem rozświetlacza i pudru brązującego. Idealnie spełnia obie role. 
Kosmetyki można kupić w bardzo przystępnych cenach (60-85 zł) w wielu drogeriach. Moje na stałe zagoszczą w kosmetyczce. Dają mi poczucie odrobiny luksusu w życiu codziennym. A Wy posiadacie już swoje ulubione kosmetyki Provoke?

polskie i tańsze Estee Lauder i Lancome


polskie i tańsze Estee Lauder i Lancome

polskie i tańsze Estee Lauder i Lancome

polskie i tańsze Estee Lauder i Lancome


polskie i tańsze Estee Lauder i Lancome

6 komentarzy:

  1. Ta paleta cieni wygląda ślicznie :))

    OdpowiedzUsuń
  2. Te kosmetyki wyglądają prześlicznie! jeśli sa tak fantastyczne, to ja chce wszystkie :)
    Na pewno coś znajdzie się w moich łapkach :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Serio, są super! Ja się zakochałam od pierwszego użycia... I mam ten sam problem, że chciałabym wszystkie!

      Usuń
  3. Wow, cóż to za cuda :) Nie wiedziałam, że Eris ma kolorówkę. Wyglądają przepięknie. Kończy mi się puder sypki może coś z tych cudeniek przetestuję :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Koniecznie! Są bardzo dobre jakościowo i nie zdzierają z człowieka połowy pensji ;)

      Usuń