Ostatnio usłyszałam od jednej z Was, że na blogu jest za mało lakierowych postów. Zatem: mówisz-masz! Wystarczy do mnie napisać, co zresztą możecie robić cały czas na adres: lipstickonthemap@gmail.com, i już pojawia się więcej postów lakierowych. Dzisiaj pokażę Wam jak "bezczeszczę" cudo Lancome. Jak dobrze wiecie jestem zakochana w lakierach Lancome. Mają wyjątkowo poręczne, grube pędzelki, dzięki którym już za jednym pociągnięciem możemy umalować cały paznokieć. Poza tym są bardzo trwałe i bardzo ładnie pokrywają płytkę już po jednej aplikacji.
Jednak uwielbiam również firmę Wibo, uważam, że ma świetne produkty w przystępnych cenach i najczęściej wykupuje od razu wszystkie najnowsze kolekcje. Dlatego dzisiaj pokaże Wam również matowy top coat z letniej, limitowanej kolekcji Celebrity Nails.
A oto ich połączenie. Uwielbiam bardzo jasne kolory w macie. Ostatnio szaleję w bieli, pastelach i neonach. Oczywiście wszystkie są zmatowione. Top coat Wibo jest idealny ponieważ wystarczy położyć jego jedną warstwę, a lakier staje się idealnie matowy i nie ściera się przez kilka dni.
Jak Wam się podoba moja zimowa zadyma w środku lata? Jakie są Wasze ulubione najdziwniejsze połączenia kosmetyków?
Do tej pory białe paznokcie mnie nie przekonywały, chyba za dużo ich wszędzie widziałam, ale teraz coraz bardziej mam ochotę na ten kolor u siebie.
OdpowiedzUsuńNie wiem, czy najdziwniejsze, ale kiedyś na czarny lakier nałożyłam top ze srebrnymi drobinkami brokatu i po wyschnięciu jeszcze matowy. Wyglądało dosyć oryginalnie :)
hahahaha, miałaś fantazję! dla mnie matowy biały do opalonej skóry wygląda nieziemsko!!!
UsuńUwielbiam nosić takie połączenie.... zimą :D
OdpowiedzUsuńJa jestem przekorna, biel noszę latem, a neony zimą ;p ;p tylko na jesień poddaję się depresji i popadam w szarości...
Usuńtakie korektorowe paznokcie w sumie dobry pomysł :)
OdpowiedzUsuńkorektorowe to idealne podsumowanie!
Usuńpięknie ta biel wygląda, uwielbiam ją na paznokciach ;)
OdpowiedzUsuń:)
Usuń