Bobbi Brown wypuściła edycję limitowaną o wdzięcznej nazwie Surf and Sand. Oczywiście nie byłabym sobą, gdybym nie zamówiła czegoś do swojej kolekcji :) Przedstawiam Wam Brightening Blush! Wybrałam odcień Bronze, sądząc, że po wakacjach będę ciut ciemniejsza niż zwykle. Jednak trzeba uważać bo ten kolor jest bardzo ciemny, w sumie jak sama nazwa wskazuje - brązowy. Róż składa się z trzech odcieni - brązowego, różowego i beżowego. Doskonale się nakłada pędzlem, jest kremowy i miękki. Wystarczy odrobina by przyciemnić całą twarz, w związku z tym opakowanie spokojnie starczy nawet na kilka lat używania. Jednak bardzo łatwo z nim przesadzić, sama miałam kilka podejść do niego bo zdarzyło mi się zrobić ciemną aureolę wokół twarzy :). Warto jednak z nim popracować bo późniejszy efekt jest piorunujący! Pięknie dodaje kolorytu, delikatnie się mieni odbijając światło, cały dzień pozostaje na swoim miejscu, zaś opalizujące drobinki nie przemieszczają się! Wystarczy po prostu zaopatrzyć się w dobry pędzel i chwilę cierpliwości by poczuć się jak prawdziwa surferka z wiatrem we włosach!
Podoba mi się! Chcę go!
OdpowiedzUsuńWarto, warto!
UsuńOo z chęcią bym go przygarnęła ;]
OdpowiedzUsuńJa też się nie mogłam powstrzymać :P
UsuńBardzo mnie kuszą produkty bobbi brown: ) swietnie sie prezentuje ten róż: )
OdpowiedzUsuń