Szukaj na tym blogu

niedziela, 17 listopada 2013

Ibuki Shiseido

Są kosmetyki, które po prostu zachwycają. Z uwagi na to, że to są pierwsze wpisy to przedstawiam Wam moje absolutnie ulubione kosmetyki. Nie najnowsze, nie najpiękniejsze, może nie dla wszystkich najlepsze, ale moje ulubione. Stałam się fanką linii Ibuki marki Shiseido. Udało mi się trafić, na zestaw podróżny, który oprócz tego, że wszędzie ze mną jeździ to jest stosowany na co dzień. Teraz o samej linii jej głównym składnikiem jest PhytoResist Complex – opatentowana formuła składników roślinnych, dzięki którym komórki skóry utrzymane są w optymalnej kondycji i wzmocniona jest ich odporność na działania negatywnych czynników. Działa w trzech obszarach: zwiększa wytwarzanie NMF hamując proces obkurczania się komórek, hamuje proces stratyfikacji, wzmacnia membranę podstawną zapewniając płynne namnażanie się zdrowych komórek naskórka. W skład linii wchodzi 6 kosmetyków, które tworzą 5 zestawów odpowiadających konkretnym potrzebom naszej skóry: zwalczaniu cienkich linii, silnemu nawilżeniu, ukryciu zmęczenia, pozbyciu się niedoskonałości i wzmocnieniu skóry. Mi się udało kupić miniaturki Pianki oczyszczającej, Toniku zmiękczającego i Emulsji wygładzającej (zestaw zwalczający cienkie linie). 

krem dla młodej kobiety


Teraz o samych produktach:
Pianka oczyszczająca – MEGA WYDAJNA, serio! Wystarczy kropka wielkości grochu i można nią dokładnie umyć całą twarz. Ze wszystkich znanych mi produktów najlepiej oczyszcza twarz, usuwając nawet moją ukochaną nieusuwalną szminkę Revlon (będzie w wieczornym wpisie ;)). Skóra pozostaje po niej delikatna i gładka. Daje delikatny efekt ściągnięcia.
Tonik zmiękczający – najsłabszy produkt z linii. Ma dość gęstą konsystencję jak na tonik, bardziej przypomina serum. Niweluje ściągnięcie skóry pozostałe po użyciu cudownej pianki.
Emulsja wygładzająca – bogaty krem (osobiście stosowałam na noc). Pozostawia delikatny, tłusty filtr. Za to rano skóra była wyraźnie nawilżona, gładka, miękka, widać było, że przez noc idealnie się zregenerowała. Jedynym mankamentem jest dość wysoka cena produktów. Jednak po ich sprawdzeniu nie będę się wahała zainwestować to 140 zł w naprawdę skuteczny produkt do demakijażu.

Linia dla młodych kobiet
Konsystencja poszczególnych produktów. Najpierw pianka, potem emulsja i tonik.


Gentle Cleanser (139zł) - kremowa pianka do oczyszczania skóry
Purifying Cleanser (139zł) - kremowy peeling
Softening Concentrate (119zł) - skoncentrowany tonik
Refining Moisturizer (199zł) - lekki wielofunkcyjny produkt nawilżający
Refining Moisturizer Enriched (199zł) - wielofunkcyjny produkt nawilżający o gęstszej konsystencji
Protective Moisturizer (199zł) - wielofunkcyjny produkt nawilżający, który chroni skórę przed UV
     Eye Corrective Cream (178zł) - nawilżająco-rozświetlający krem pod oczy

6 komentarzy:

  1. no cena troche wysoka ;/ a czy ta pianka oczyszczająca dobrze działa na zwalczanie zaskórników?

    OdpowiedzUsuń
  2. Fakt wysoka, ale uważam, że abslutnie warto w nią zainwestować. A na zaskórniki powiem szczerze, że nie znalazłam jeszcze cudownego antidotum więc ta też nie jest jakimś olśnieniem pod tym względem. Ale przynajmniej nie robiły się nowe ;]

    OdpowiedzUsuń
  3. Ta pianka chodzi za mną od jakiegoś czasu i chyba będę musiała się jej bliżej przyjrzeć.

    OdpowiedzUsuń
  4. Koniecznie! Jest mega wydajna, bardzo dobra i stanowczo warta swojej cery! Będzie starczała na sługi, długi czas!

    OdpowiedzUsuń
  5. Lubię shiseido, ale ibuczków nie miałam, bo za stara jestem na nie :) Za to seria Benefiance :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ibuczki są niesamowite.. Mogłabym wręcz wyznać im dozgonną miłość ;)

      Usuń