Szukaj na tym blogu

czwartek, 28 listopada 2013

Avonowe SPA

Przyznam się bez bicia – nienawidziłam Avonu. Uważałam, że to beznadziejna firma, mająca dobrego grafika i robiąca dobre katalogi. No może jeszcze uwielbiałam ich malutkie testery szminek, ale kto ich nie kochał? Pamiętam jak zamawiałam balsamy rozświetlające w sprayu, które okazywały się wodą z mikro dawką brokatu. Ale.. I teraz będzie bardzo ważne ALE. Spotkałam bardzo fajną konsultantkę, która bez lania wody powiedziała mi co jest dobre, co jest złe i co koniecznie muszę kupić. Oczywiście, nie wszystkie zakupy są trafione, ale niektóre rzeczy okazały się niesamowite! Jedną z nich są maseczki Planet SPA. Ich regularna cena to 26 zł, ale bez problemu można je znaleźć w promocji za 10, albo poszukać zestawów z saszetkami maseczek, żeby je wypróbować J

Więc po kolei:

Avon Planet SPA


1.       Moja ulubienica: WYGŁADZAJĄCA MASECZKA DO TWARZY. Jest niesamowita. Zakłada się ją, wysycha, zrywa się ją (trzeba uważać, w okolicy brwi boli) i skóra jest miękka, oczyszczona, odżywiona i bardzo gładka. Nie wiem czy ona po prostu wyrywa włoski, które są na twarzy i pozostawia takie wrażenie, czy działa cuda. Ale po zastosowaniu moja skóra wygląda jak pupa niemowlaka. Tylko bez zapalenia mieszków włosowych.

Avon Planet SPA


2.       REWITALIZUJĄCA MASECZKA DO TWARZY CHIŃSKI ŻEŃ-SZEŃ. Też typu peel of. Nie daje jednak takiego uczucia wygładzenia. Za to bardzo dobrze rozświetla. Skóra jest miękka, delikatna i wygląda na wypoczętą. Szkoda tylko, że nie można jej nałożyć w okolice oczu bo podrażni delikatną skórę

Avon Planet SPA

.
3.       ODŻYWCZA MASECZKA DO TWARZY Z MASŁEM SHEA. Stanowczo nawilża – widzę to nawet ja, choć nie jestem najlepszą testerką kosmetyków nawilżających bo moja skóra po prostu tego nie potrzebuje. Nie wiem czy są spektakularne efekty, bo nie da się u mnie tego zaobserwować. Ale skoro nawet moja skóra staje się bardziej miękka, sprężysta i gładka to chyba znaczy, że działa, prawda?

Avon Planet SPA


4.       MASECZKA BŁOTNA DO TWARZY Z MINERAŁAMI Z MORZA MARTWEGO. Kolejna z serii moich ulubionych. Bardzo przyjemnie pachnie! Po odczekaniu kilkunastu minut skóra jest jak nowonarodzona. Oczyszczona, nawilżona, gładka, miękka – serio! I nie daje takiego maksymalnego efektu ściągnięcia, troszkę jest, ale praktycznie nieodczuwalny.

Avon Planet SPA


5.       REWITALIZUJĄCA MASECZKA DO TWARZY HIMALAJSKIE JAGODY GOI. To jest moja największa zagadka. W sumie jak nie wiem czego potrzeba mojej skórze to ją robię. Działa w miarę ok, coś nawilża, coś wygładza, skóra jest bardziej miękka, ale zachwycać się nią nie będę, mimo, że stosuję raz w czas J

Avon Planet SPA


6.       MASECZKA DO TWARZY Z GLINKA Z TURECKIEJ ŁAŹNI TERMALNEJ. TOTALNIE odjechana! Super pachnie. A podczas działania zmienia kolor! Oczyszcza skórę do granic możliwości, dając jej możliwość do pooddychania. Reguluje wydzielanie sebum i działa przez długi czas. To opakowanie jak widać na zdjęciu już mi się kończy, a nie zawaham się kupić kolejne.

Avon Planet SPA


7.       LUKSUSOWA MASECZKA DO TWARZY Z EKSTRAKTEM Z CZARNEGO KAWIORU. Ma piękne opakowanie, wręcz najpiękniejsze (tak, wiem pozostałe maseczki zmieniły ostatnio design). Jej działanie jest spoko, ale nie nazwałabym jej luksusową. Rozświetlające drobinki są zbyt duże jak na drobinki i po prostu nie zostają na skórze. W gruncie rzeczy jest taka, że mogłoby jej nie być..


Na zdjęciu pokazane są maseczki po nałożeniu (lewej kolejno nr 1, nr 2,…, nr 7) i po wyschnięciu.

po nałożeniu

po nałożeniu

po wyschnięciu




6 komentarzy:

  1. Takiej, jak ta ostatnia, jest mi trzeba. A jak u niej z wydajnością?

    OdpowiedzUsuń
  2. Wydajne są bardzo! Starczają na 6-7 aplikacji, ale jeżeli chcesz tą ostatnią to bardziej polecam ta drugą! Super rozświetla! :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Miało być, że przedostatnia - moje rozrargnienie. Tej drugiej też się przyjrzę, zwłaszcza, że miałam kiedyś maskę materiałową z ekstraktem z żeń-szenia i baardzo pasowała mojej twarzy:)

    OdpowiedzUsuń
  4. O tak! Twoja twarz będzie Ci wdzięczna za tą przedostatnią, nie wiem czy nie ma teraz promocji świątecznej i nie są za dyszkę w Avonie ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. O, faktycznie są przecenione. nie poznałam ich w nowej szacie graficznej.

    OdpowiedzUsuń
  6. Nooo! Więc trzeba korzystać póki przecena trwa ;D

    OdpowiedzUsuń